Nie możesz znaleźć dla siebie pasji. Bardzo lubisz śpiewać a także uprawiać różnego rodzaju sporty gdzie potrzeba jest duża dynamika i szybkość np. jazda na rowerze lub sprint. Tym razem chcesz opanować jakieś hobby ale nie wiesz na które się zdecydować. W jaki sposób masz połączyć muzykę i to, że lubisz być w ruchu? Zdecyduj się na taniec. Istnieje szereg zalet, które jemu warto przypisać.
W zdrowym ciele zdrowy duch! Na pewno nie raz słyszałeś takie powiedzenie. Systematyczne treningi to korzyść dla naszego organizmu – przez to właśnie nasze kości mogą się stawać bardziej plastyczne oraz jędrne. Taniec jest idealny do tego aby zapracować sobie na wysoką wytrzymałość fizyczną a także psychiczną. Idąc na salę gdzie ćwiczona jest np. salsa można liczyć na to, że przyjemnie spędzimy czas. Tańcząc całkowicie zapominany o rzeczywistości – to taka odskocznia od szarego życia, można sobie zapewnić dużą dawkę energii.
Tańczyć może każdy! Nie ma większego znaczenia jaki jest twój wiek, wzrost czy waga. Na początku treningu to wygląda dość nieudolnie. Jednak z upływem czasu styl tańca i poziom będzie wzrastał. W końcu trening czyni mistrza. Nawet amatorski taniec wykonywany w domu oglądając filmiki na YouTube może zapewniać nam dość spore korzyści. Na pewno jest tańczyć aniżeli narzekać na pogodę, że jest za gorąco lub za zimno.
Tańcz i wpływaj pozytywnie na swoją sylwetkę! Regularne sesje w sali ćwiczeniowej będą zapewniać jędrność i gibkość organizmu. W przypadku systematycznego tańca np. dwa lub trzy razy w tygodniu uzyskanie smukłej sylwetki nie będzie aż tak dużym problemem. Na dowód tego można obejrzeć profesjonalistów – mało który ma problemy z nadwagą.
Nasza przemiana materia może się polepszyć jeśli w końcu się zdecydujemy na to aby tańczyć co drugi dzień a najlepiej codziennie. W ten sposób pobudzimy w dużym stopniu nasz układ pokarmowy a co za tym idzie – pozbycie się niepotrzebnego tłuszczyku. To prawda, że po pierwszej wizycie na sali tańca nasza waga nie ulegnie radykalnej zmianie ALE jednak po miesiącu po dwóch tygodnia zauważy się widoczne postępy. Nasz organizm będzie się ,,domagał” jedzenia. Oczywiście nie będzie to samo co zawsze a mianowicie zestaw kibica – frytki + cola tylko pełne wartości odżywcze czyli danie główne jako ryż + sałatka + pierś z indyka. Tańcząc przez godzinę można spalić nawet od 250 do 300kcal. Ten wynik jest bardzo duży. W zależności od gatunku tańca te wartość się mogą zmienić ale to i tak nie będzie zmieniać faktu, że nie idzie się ,,spocić” na sali treningowej.
Tańcząc poprawiasz swój humor! Tajemnicą nie jest to, że ćwicząc jakąś aktywność fizyczną podnosisz poziom swoich endorfin. To właśnie one odpowiadają za to, że odchodzi od Ciebie uczucie zmęczenia, depresji. Zamiast tego nabierasz chęci do życia i jesteś w stanie przenieść ,,każdą górę”. Skorzystaj z tego, że to właśnie twój mózg w tak dużym stopniu wytwarza hormony szczęścia – endorfiny. To dla Ciebie odpowiedni czas – taka pasja sprawi Ci niesamowitą radość i przy następnym wyjściu ze znajomymi do klubu wyruszysz pierwszy na parkiet.